Z komnaty snów: "Lis"

"Powinnam poślubić lisa - tyle wiem.  Dziwię się, jestem trochę wystraszona, ale mimo wszystko rozluźniona. Leżę razem z lisem pod krzakami w wysokiej trawie. Lis jest duży jak człowiek. Czuję jego miękkie rude futro, jedwabiście lśniące w słońcu. Podoba mi się jego puszysty ogon. To takie przyjemne - przytulać się do lisa."

(Angela)