Z komnaty snów: "Klacz"

Śnię, że jestem w domu rodzinnym. Jest brudno i nieporządek. Zabieram się za sprzątanie kuchni. Myję okna. Zdejmuję firanki i zasłony. Zabieram je do prania. Robi się ciemno.
W ogrodzie wisi wyprana biała pościel, w którą zawinęła się klacz ze źrebięciem. Zastanawiam się jak mi się będzie spało teraz w takiej pościeli, w której przed chwilą zawinięta była klacz. W pościeli z zapachem klaczy. Nie czuję odrazy, bo klacz jest bardzo czysta. Podchodzę do niej i zdejmuję prześcieradło. Chce mnie kopnąć, ale jej się nie udaje. (Grażyna)